Archiwum wrzesień 2002


wrz 25 2002 Moje życie całe....
Komentarze: 4

Pogasly swiatla i zamkneli niebo
W pewien zwyczajny dzien odeszles stad
Trzy noce plakalam z deszczem bojac sie tego
Malujac na piersiach krzyz swoja krwia swoja krwia

Trzy noce plonely tak niebo i ziemia
Tylko we snach jestem z Toba wciaz
Biegniemy po lace nie znajac imienia
Malujac na piersiach krzyz swoja krwia.

Biegles ulica i padal deszcz
On byl pijany i ona tez
Jak opowiedziec dzis o tym mam
ze w moim zyciu jest cos nie tak?

Wiem.... tekst zmieniam troszkę, ale teraz jest BARDZIEJ adekwatny....

Hiiiiih

Ogólnie jest od dupy a jas ię gupio cieszę...

Aha. Jutro idę do teatru :)

Z najwspanialszym czowiekiem na świecie. :)

To mile!

Tylko...tylko...dziś na angielskiem kazali nam napisac o swoiim przyjacielu.... mialam problemy...

Prawie się rozpalakalam....

 

Tak wiec na koniec dziekuje wszystkoim przyjaciolom (jesli takowi sa) a takze tym ktorzy mogliby byc moimi przyjaciolmi.... gdyby.... gdybym....

Czy dzis jest dobry dzien by umierac?

ANNA

 

 

wredus : :
wrz 23 2002 Podzielone murem schody... :((
Komentarze: 2

Chce mi się płakać.

Nie z jakiegoś powodu tylko tak... życie mi się układa, ale mówmy szczerze.. poza Kubą wszystko idzie źle...

Albo i gorzej.

Nie ma to znaczenia póki mam JEGO, ale potem... co będzie potem?

Nieważne.

To moje ulubione słowo.

Nieważne.

Jestem już zmęczona.

Musiałam rano wstać na jakieś warsztaty dla pieprzonych humanistów.

Czy ja jestem humanistką na boga którego nie ma?

Aha.

Jeśli wam źle to możecie sobie to przeczytać mnie się podobało:

Przechodziłam przez most pewnego dnia, i zobaczyłam człowieka stojącego na krawędzi, który miął zamiar wyskoczyć, wiec podbiegłam i powiedziałam, "Zatrzymaj się! Nie rób tego!"
"A to dlaczego?" odpowiedział.
"No, jest tyle rzeczy dla których warto żyć", odparłam.
"Jakie na przykład?"
"Hm, jesteś religi
jny czy ateista ?"
"Religijny", odpowiedział.
"Ja tez! Jesteś chrześcijaninem czy buddysta?"
"Chrześcijaninem"
"Ja tez! Jesteś katolikiem czy protestantem?"
"Protestantem"
"Ja tez! Jesteś episkopalianem czy baptysta?"
"Baptysta"
"O la! Ja tez! Jesteś bapty
s
ta z Kościoła Boga czy baptysta z Kościoła Pana ?"
"Baptysta z Kościoła Boga"
"Ja tez! Czy jesteś pierwotnym baptysta z Kościoła Boga czy reformowanym baptysta z Kościoła Boga?"
"Reformowanym baptysta z Kościoła Boga"
"Ja tez! Czy jesteś reformowanym bapt
y
sta z Kościoła Boga, reformacja z 1879 roku, czy reformowanym baptysta z Kościoła Boga, reformacja z 1915 roku ?"
"Reformowanym baptysta z Kościoła Boga, reformacja z 1915 roku", odpowiedział.
Na to ja powiedziałam "Gin heretyku !" i wypchnęłam go przez b
arierkę.

Lepiej?

Mnie nie.

Mnie coraz gorzej.

Nie wiem co na to poradzić.

To wina pogody, bo przecież mam wszystko o czym marzyłam.

Może on też ma?

Chyba nie.

;((

GDY CIEBIE WIDZE,

GDY CIEBIE CZUJE...

(...)

OBEJRZYJ TO SOBIE

ZANIM SOBIE ODPOWIESZ...

Wszystko jest tak pełne sensu...

Tak bardzo bardzo, bardzo, bardzo.....

Pozdrawiam

Panna Anna Katarzyna (bez trzeciego imienia, bo do bierzmowania nie idę)

wredus : :
wrz 22 2002 Upiór w Operze :))
Komentarze: 1

Nie mam nogi, pożarli ją moi współtowarzysze!

Jeszcze ich mlaskanie słyszę!

Wyszliśmy w góry jeszcze za dni ciepłych,

Dopadła nas zima zaskoczonych!

Zjedliśmy wszystko co było do zjedzenia...

No już.

Nieważne.

To znowu ja!

Właściwie to lubię Kazika.

A nawet bardzo lubię.

Ciekawe jak się udał wyjazd na skałki?

Nieważne. Niech jada... nawet całe 97 WDH “Bezchmurni”

Niech jadą.

Ja już nie chcę.

Złość jest niedobra gdy z Tobą stoję

Gdy Ciebie widzę,

Gdy Ciebie czuję!

ZANIM SOBIE ODPOWIESZ!

Dreams of sanity i mój kochanek!

Mój?

Zgłupiałam do końca!

Ja go nie chcę!

Ja tylko kocham jego głos!!!

I jego muzykę całą!

Nieważne.

Znów umiera?

Ale o oczach nic nie ma... J

Dziś jestem szczęśliwa!

Mogę to z czystym sumieniem napisać!

Bardzo, bardzo, bardzo szczęśliwa!!!

Nieważne czy to zasługa Kuby, bo całe moje szczęście to Jego zasługa, ale jakoś dziwnie dobrze układa mi się życie mimo paru mankamentów i jestem szczęśliwa! Bardzo, bardzo, bardzo!

Lubię cmentarze.

Cholerne, żydowskie cmentarze sprzed dwóch wieków.

I nawet czasem je odwiedzam.

Tak tylko... żeby sobie pochodzic po grobach.

Zadnych perwersji.

Nie czcze Szatana.

Boga też nie czczę.

Tylko muzykę.

I samą siebie.

I jeszcze Kubę.

I tylko tyle J

A każda jednaka myśl marna

Każdy polityk to świnia czarna

Murem podzielony...

Co mam narysować?

Nie mam talentu!

Nieważne...

Pozdrawiam Was wszystkich robaczki, słoneczka, maleństwa...

A trawa to trawa... Su raczej spróbuj Marychy...

Będzie Ci może lepiej.

Na początku.

Marychy też nie czczę.

A Kalbar nie jest harcerką.

Pozdrawiam raz jeszcze.

P.S.Wczoraj o 23 zadzwonił Jacek. Coś chciał. Nawet nie wiem co. Czyżby....? Albo to sztuka absurdu.

P.S.S Idę w czwartek do teatru! Nie ma się w co ubrac!!!!

Bogini

wredus : :
wrz 20 2002 Su! Ja Cie kocham! Chłopak z lasu to nie...
Komentarze: 2

Su!

I cala reszto!

Nie zamartwiajcie sie jesli nie macie chlopcow.

To zajebista przyjemnosc i radosc (Kuba), ale tez czasem zajebisty klopot (tu Karolek).

Tylko nie wolno sie zalamywac! Trzeba wziac zycie jakim jest... na drugie nie mamy szans.

Jak to wlasnie spiewa moj kochanek Tillo trzeba wziac kielich zycia w dlonie i pic z niego juz wiecznie!

kOCHAM TA MUZYKE!

A teraz mniej osobiscie.

Nie mam juz z zyciem zadnych problemow, jesli ktos mnie nie lubi... sam nie wie co traci.

A teraz pojde do liceum i poznam (moze) ludzi ktozy naprawde beda mnie lubic a nie.....

A moze mnie nie polubia...

Niewazne... zawszw mam kogo mam... z lasu... z lasu.... bardzo dobrze!!!

 

Pozdrawiam

 

Anna Katarzyna ze swoim opętanym drugim JA

 

 

 

wredus : :
wrz 15 2002 BOJE SIE!
Komentarze: 6

Morgen

Mam problem.

Pomocy!

Potrzebuję pomocy!

Boję się!

Nie wiem gdzie mam iść do liceum!

Ich habe ANGST!

Jak Tillo!

Tylko, że Tillo umierał a ja żyję!

To tylko piosenka była!

Weszko, skarbie mój drogi nie denerwuj się.

Nie mam zbyt wiele czasu żeby bawić się blogiem.

Ale obiecuję, że coś niecoś napiszę od czasu do czasu.

A teraz coś do wiadomości OGÓŁU!

CZUJĘ SIĘ NIEKOCHANA!!!

Niedowartościowana (dobrze, że przynajmniej mam Jakuba)

Tylko On mnie kocha!

Czyż to nie tragiczne?

No może nie aż tak.

Ja go też.

Od roku i 22 dni!

I ON MNIE TEŻ!

O!

A tak naprawde to nie miało być osobiście więc starczy.

“Kocham Kubę!

A ja z nim jestem!” (tak mam napisane w zeszycie od chemii)

I to kolorowymi długopisami, bo koleżanka z ławki ma kolorowe długopisy.

POZDRAWIAM WAS ROBACZKI, PSZCZÓŁKI, ŻUCZKI, MISIE, SŁOŃCA, SKARBY MOJE WSZYSTKIE.

POZDRAWIAM CHCOCIAŻ JA WAS KOCHAM A WY MNIE NIE!

Anna Katarzyna (uczę się to pisać kaligraficznie, ale mi nie wychodzi)... J

 

"Znajdziesz kogoś nowego,

Naprawde mam taka nadzieje"

 

POZDRAWIAM

wredus : :